Hossa

Czas na zakupy?

Trzeci kwartał na rynku giełdowym w Warszawie upłynął pod znakiem korekty wcześniejszych wzrostów. Skala cofnięcia notowań okazała się istotna. Indeks szerokiego rynku WIG zniżkował o 12,42%, mWIG40 o 12,87%, a sWIG80 o 10,07%. Warto dodać, że zasadnicza część korekty rozegrała się do połowy sierpnia, a w kolejnych tygodniach indeksy znalazły się w szerokiej konsolidacji, nie pogłębiając już wcześniejszych dołków. Druga istotna uwaga to to, że choć rynek w owej konsolidacji kilkukrotnie testował linię długoterminowego trendu wzrostowego, to jednak nie doszło do jej trwałego przełamania. Tym samym nadal można zakładać, że w okresie letnim mieliśmy do czynienie jedynie z korektą, a hossa, którą obserwujemy od października 2022r., pozostaje dominującą tendencją długoterminową.

Wszystko zatem wydaje się przebiegać zgodnie ze scenariuszem, który zakładaliśmy. A więc kontynuując ten plan, październik powinien okazać się optymalnym momentem na zakupy, tak by skorzystać ze statystycznie najlepszego na giełdzie okresu w roku kalendarzowym, a więc okresu październik-marzec. Wg danych Goldman Sachs za ostatnie 30 lat listopad to, patrząc historycznie, czas wzmożonej aktywności inwestorów na rynkach akcji, wielokrotnie prowadził do znacznego napływu kapitału i przywracał zwyżki na giełdach.

Czy dla takiego scenariusza istnieją jakieś zagrożenia? Tak, oczywiście: wojna w Ukrainie, konflikt na Bliskim Wschodzie, wybory w Stanach Zjednoczonych, itd. Również czynniki fundamentalne, jak choćby lekkie sygnały, że inflacja wcale tak łatwo nie odpuszcza, słabsze od oczekiwań odczyty makroekonomiczne w Stanach Zjednoczonych, gospodarce niemieckiej, czy w Chinach. „Swoje” do listy ryzyk dokładają też  informacje o trudnej sytuacji naszego budżetu i możliwej znacznej jego nowelizacji przed końcem roku.

Ci z Państwa, którzy śledzą nasze komentarze, pamiętają zapewne, że dużą uwagę przywiązujemy do podejścia kontrariańskiego. W maju, gdy optymizm  na rynku był rekordowy, zalecaliśmy ostrożność. Teraz, gdy wśród inwestorów, opinie są rozbieżne, a czynniki ryzyka zdają się przeważać nad pozytywami, sugerujemy nieco więcej odwagi. Wszak aktywa giełdowe w Polsce są tańsze średnio o 10% niż kilka miesięcy temu, a długoterminowe perspektywy zasadniczo się nie zmieniły.


Adam Dakowicz, iMercado